Wręcz makabrycznie psychodeliczny. Jeśli ktoś ma skłonności do depresji to "Trio..." jest ostatnim filmem jaki powinien oglądać. Humor jest czarny tak, że niemal ocieka smołą. Film jest dobry, zaskakujący i śmieszny, ale nie jest to śmiech radosny... Dla koneserów.